Tosty z rukolą idealne na śniadanie oraz jak przechowywać rukolę, aby nie padła na drugi dzień po otwarciu

Tosty z rukolą idealne na śniadanie oraz jak przechowywać rukolę, aby nie padła na drugi dzień po otwarciu

Nie wiem czy jest coś co mój mąż lubi jeść bardziej niż tosty. Jego podstawowe śniadanie to TOSTY! Aby się nie przejadły, staram się je lekko urozmaicać, żeby zachować koncepcję, jednak zmienić lekko smak. Dlatego z tego co jest w lodówce tworzę coraz to nowe propozycje. Ostatnio w lodówce była rukola, która została mi z dnia poprzedniego. Wcześniej na drugi dzień, rukola była już średniej jakości, lekko zwiędła. Tym razem udało mi się ją idealnie przechować dłużej i tym sposobem mogliśmy użyć ją między innymi do tostów. 

Przy okazji tego przepisu opowiem Wam o moim sposobie przechowywania rukoli. 

Na spodzie pudełka plastikowego/szklanego kładziemy zmoczony kawałek ręcznika papierowego. Na to wysypujemy umytą rukolę. Rukolę przykrywamy dokładnie taką samą warstwą, jaka była na spodzie pojemnika. Przykrywamy przykrywką dopasowaną do pojemnika. Ten sposób pozwoli przechować rukolę przez ok. tydzień. 


Tosty z rukolą idealne na śniadanie




Składniki:

  • chleb tostowy (u mnie pełnoziarnisty)
  • dobra szynka drobiowa
  • rukola
  • pomdor
  • ser gouda
  • cebula 
Nie podaję konkretnych ilości ponieważ wszystko zależy od tego ile tostów, będziecie chcieli zrobić. 

Pierwszy krok to nagrzanie opiekacza do kanapek. Ja używam i szczerze polecam opiekacz Tefal Snack Collection i nie jest to absolutnie reklama, tylko osobiście uważam, że jest to świetny opiekacz, do którego można dokupić wymienne płyty do robienia gofrów, bajgli i innych. 

Na chlebie tostowym kładziemy kolejno: 
- wędlina,
- rukola,
- pomidor pokrojony w plasterki,
- cebula - cienkie plasterki,
- ser gouda pokrojony w paski,  
- przykrywamy drugą kanapką

Dolną kanapkę  można posmarować np. sosem sweet chilii zanim położymy wędlinę. 

Opiekamy ok. 3-5 min w zależności od opiekacza. 



Smacznego! 
Ann.
Zaskakujące chipsy z cukini pieczone w piekarniku

Zaskakujące chipsy z cukini pieczone w piekarniku

 Jestem parmezanoholikiem (nie sądzę, żeby takie słowo istniało, ale na potrzeby mojego zamiłowania do parmezanu dopuszczam je chwilowo do wszelkich słowników poprawnej polszczyzny, ortograficznego, czy słownika wyrazów obcych). Moję zjeść każdą ilość parmezanu i pomyślałam, że może oprócz zwykłego podkradania z lodówki, mogłabym coś pysznego i szybkiego wymyślić. I tak oto powstały chipsy z cukini. 


Zaskakujące chipsy z cukini





Składniki:

  • cukinia
  • 1 jajko
  • bułka tarta
  • 2 łyżki mleka
  • pieprz ziołowy
  • 4 łyżki parmezanu
  • 1/2 łyżeczki suszonego oregano
  • sól (do smaku - parmezan to słony ser więc należy uważać z solą)

Cukinię kroimy na plasterki grubości 3-5 mm. 
Jajko rozbijamy i dokładnie mieszamy z solą, mlekiem, pieprzem ziołowym. 
W osobnej miseczce mieszamy starty na drobnej tarce parmezan, suszone oregano oraz bułkę tartą. 
Po przygotowaniu powyższych składników, możemy zająć się panierowaniem cukini. Najpierw moczymy cukinię w jajku, a następnie obtaczamy dokładnie w bułce wymieszanej z parmezanem. 
Tak przygotowaną cukinię układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. 
Cukinię pieczemy przez 30 min w piekarniku nagrzanym na 200 stopni (polecam użyć termoobiegu). 

Ja podałam z sosem czosnkowym. 

Smacznego! 
Ann.
Sałatka z jajkami i salami

Sałatka z jajkami i salami

Czyszczenie lodówki, zamrażarki, szafek to moje zajęcie numer jeden w ostatnim czasie. Lubię od czasu do czasu zrobić czystki, żeby później na nowo móc gromadzić zapasy. Dzisiaj udało mi się zrobić szybką sałatkę z tego co było w lodówce.  


Sałatka z jajkami i salami





Składniki:

  • 6 jajek
  • 1 ogórek konserwowy
  • natka pietruszki
  • 100 gramów salami (ja miałam w lodówce klasyczne) 
  • mała puszka kukurydzy (170 g)
  • mała kostka żółtego sera gouda
  • 1 łyżka majonezu (u mnie wiernie Kielecki)
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • pieprz, sól

Jajka gotujemy, a następnie obieramy ze skorupki, kroimy w kostkę. Ogórka kroimy w drobną kostkę, salami i ser żółty również. 
Kukurydzę odączamy z zalewy, dorzucamy do wcześniejszych składników. Natkę pietruszki drobno siekamy. 
Majonez mieszamy z jogurtem, doprawiamy solą i pieprzem. Dolewamy stopniowo, aby uzyskać taką konsystencję, jakiej oczekuejmy. Całość mieszamy. 

Smacznego! 
Ann.

Pomidorki koktajlowe z włoskim akcentem

Pomidorki koktajlowe z włoskim akcentem

Ilość pomidorków koktajlowych nas lekko zaskoczyła. Uwielbiam ich smak, ale chyba nie jesteśmy w stanie przejeść takiej ilości. Dlatego w tym roku spróbowałam je zachować, aby móc cieszyć się ich smakiem w zimie. Biorąc również pod uwagę rosnące ceny żywności warto teraz zachowywać smaki lata, aby móc z nich korzystać bez konieczności ponoszenia kosztów. 
Dzisiejszy przepis to kompromis kilku przepisów, na które się natknęłam w internecie. Większość z nich była dla mnie za ostra, ze względu na dużą ilość octu ale i za słodka ze względu na ilość cukru. Przepis, który przekazuję Wam do użytku to mam nadzieję idealna opcja dla wszystkich tych, którzy lubią zachowywać smaki lata na dłużej, ale także dla tych, którzy mają plan oszczędzania na przyszłe miesiące.
 


Pomidorki koktajlowe z włoskim akcentem




Składniki:

Do słoików:
  • 1,5 kg pomidorków koktajlowych
  • 10-15 liści bazylii na jeden słoik 
  • 3-4 ząbki czosnku na jeden słoik
  • 1 łyżeczka ziarenek pieprzu kolorowego na słoik
  • 1 łyżeczka oleju
Zalewa:
  • 1 i 3/4 szklanki cukru
  • 210 ml octu
  • 1 l wody
  • 1 łyżka soli
Zacznijmy sobie przeciwnie niż zaczęłam ja - czyli od przygotowania zalewy. Wszystkie składniki zagotowujemy i odstawiamy do ostudzenia. 
Następnie oczyszczamy pomidorki z szypułek, płuczemy i wkładamy naprzemiennie do słoików. Ja na spód dawałam większą gałązkę bazylii, nastepnie czosnek, bazylia i tak do zapełnienia słoika. Na samą górę dałam pieprz ziarnisty. Kiedy zalewa będzie już zimna (!) zalewamy pomidorki, dolewamy łyżeczkę oleju na górę, zakręcamy. 
Pasteryzujemy ok. 3-4 minuty od zagotowania wody. 

Smacznego! 
Ann.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Kuchnia moimi oczami , Blogger